02 lipca 2019, 15:40
Kochani! Coraz więcej Was odzywa się do mnie na insta! Jest mi bardzo, bardzo miło, że chociaż część z Was odnajduje się tutaj :)
Wierzycie w horoskopy? Ja chyba aż za bardzo... Zbyt mocno utożsamiam się z tym co tam wyczytuję. Może dlatego, że w co najmniej 98% sytuacji z mojego życia się sprawdziły. Może chciałam żeby się sprawdziły ;) ale przecież nie zawsze da się kierowac szczególnie czyimiś emocjami tak aby stało się to, co było napisane w horoskopie. Poważnie wierzę w moc gwiazd. W końcu od lat ludzie sobie wróżyli.
Co lepsze mam sie odezwać do pewnego znaku zodiaku, z którym długo się nie widziałam...i jedyna osoba spod tego znaku, która przychodzi mi do głowy to Pan Y. Uwierzcie, że waham się niesamowicie. Nie mam nadal pojęcia co mam z tym zrobić. Gdyby wierzyć horoskopom to czeka nas życie prawie idealne :D ale niestety obawiam się, że ten przypadek mieści się w tych nieszczęsnych dwóch procentach :)
Odezwać się czy nie? Pogrążyć się czy zachowac resztę honoru? Zaprzepaścić to coś czy może jednak dumę schować w kieszeń? No i najważniejsze pytanie napisać czy zadzwonić? :D